Nie zgadzam się z opiniami, że przesłuchanie prezesa Kaczyńskiego podczas komisji śledczej ds. Pegasusa było przedwczesne czy nieudane. Nie zgadzam się z tezą, że Kaczyński

Nie mam dobrej wiadomości dla Donalda Tuska, choć doceniam jego szczere chęci. Żadnego pojednania narodowego nie będzie. W każdym razie, póki żyje Jarosław Kaczyński. A

Zacznijmy od kwestii najważniejszej. Rezolucji Zgromadzenia Ogólnego Rady Europy przyjętej 3 października 2012 roku, która definiuje pojęcie “więźnia politycznego”. Brzmi ona tak:  Za „więźnia politycznego”

I. Dualizm i chaos prawny wprowadzany przez obóz Zjednoczonej Prawicy przez 8 lat to fundamenty państwa Jarosława Kaczyńskiego. Dzisiaj jak na dłoni widać, po co

Święta Bożego Narodzenia od czasu, gdy zacząłem odróżniać fotel elektryczny od fotela bujanego, kojarzą mi się z czasem miłości i pojednania, zapowiedzią czego były narodziny

Obóz Zjednoczonej Prawicy oddał władzę w najbardziej podły sposób, jaki można sobie wyobrazić. Brał w tym procesie udział, w pełni świadomie, prezydent, czyli głowa państwa,